Borelioza przenoszona przez kleszcze

Kalendarzowe lato dobiega końca, ale nie należy z tego powodu rezygnować z profilaktyki i regularnego sprawdzania swojego ciała w poszukiwaniu kleszczy, które mogą przenosić groźne choroby, takie jak borelioza. Zakażenie, które nie jest wykryte odpowiednio wcześnie, może skutkować poważnymi następstwami narządowymi i układowymi. W jego przebiegu pojawiają się też bardzo uciążliwe objawy. Zobacz, jak rozpoznać i leczyć boreliozę.

Dane wskazują jednoznacznie, że borelioza jest najczęstszą chorobą odkleszczową. Każdego roku najwięcej przypadków odnotowuje się w Europie. Zachorowania obserwuje się głównie od maja do listopada, co ma związek z okresem, w którym kleszcze są najbardziej aktywne. W Polsce liczba zachorowań utrzymuje się na poziomie ponad 20 tysięcy. Niestety, stale obserwuje się trend wzrostowy. Ryzyko zakażenia jest szczególnie wysokie na terenach znajdujących się na północy kraju.

Czym jest borelioza?


Borelioza jest chorobą zakaźną. Jednak infekcja nie przenosi się z człowieka na człowieka. Zagrożenie stanowią kleszcze. Do zakażenia boreliozą dochodzi na skutek ich ukąszenia. Schorzenie ma charakter wieloukładowy. Oznacza to, że atakuje jednocześnie kilka narządów. W jej przebiegu obserwuje się objawy skórne, zaburzenia ze strony układu nerwowego, kostno-mięśniowego, krążenia.

Borelioza jest nazywana także chorobą z Lyme. Wzięła się ona od nazwy miejscowości, w której zaobserwowano i opisano pierwsze przypadki zachorowania. Były to dwa miasteczka w Stanach Zjednoczonych: Old Lyme i New Lyme.

Na boreliozę może zachorować każda osoba. Obserwuje się przypadki zarówno u osób dorosłych, jak i dzieci. Najważniejsze jest wczesne rozpoznanie choroby, ponieważ w początkowej fazie istnieje duża szansa na powodzenie leczenia i uniknięcie powikłań.

Jakie są przyczyny boreliozy?


Za wywołanie choroby odpowiedzialna jest bakteria Borrelia burgdorferi, Borrelia garii, Borelia afazlii i jeszcze kilka innych gatunków, które należą do tej rodziny. Jej głównym nosicielem jest kleszcz. Wiadomo, że nawet 30% kleszczy może spowodować infekcję. Mimo to możliwe jest jej ograniczenie, jeżeli zostaną podjęte szybkie działania.

Do zakażenia dochodzi na skutek ukąszenia przez kleszcza. Bakteria przedostaje się do organizmu człowieka wraz ze śliną tego pajęczaka. Im później kleszcz zostanie usunięty, tym większe ryzyko zachorowania. Warto mieć na uwadze, że kleszcz dodatkowo wydziela substancje, które upośledzają odpowiedź układu immunologicznego. Dlatego organizm nie jest w stanie skutecznie bronić się przed zakażeniem.

Nie ma przypadków, aby doszło do zakażenia na skutek kontaktu człowieka z człowiekiem. Nie wykazano także, aby bakterie mogły dostać się przez łożysko do rozwijającego się w macicy dziecka. Bezpieczne jest także karmienie piersią.

Bakteria przedostaje się do wnętrza komórek człowieka. Ponadto ma ona zdolność do pokonania bariery krew-mózg. Oznacza to, że bez trudu atakuje układ nerwowy. Następnie wędruje wraz z krwią do pozostałych części ciała. Zajmuje tkankę łączną, tkankę nerwową oraz mięśnie.

Borelioza – objawy, których nie można bagatelizować


Pierwszym objawem boreliozy jest rumień wędrujący. Pojawia się on w miejscu wkłucia. Zwykle można go zaobserwować w ciągu 1–3 tygodni od usunięcia kleszcza (znane są jednak rzadkie przypadki, że pojawia się później). Rumień wędrujący ma postać owalnej plamy na skórze. Powiększa się powoli. Jednocześnie przejaśnia się w środku, co jest charakterystyczne właśnie dla boreliozy. W tym okresie można spodziewać się także objawów grypopodobnych (są to bóle mięśni i stawów, ogólne osłabienie, wzrost temperatury ciała). Ustąpienie rumienia wędrującego obserwuje się w ciągu 4–12 tygodni.

 

Nawet po kilku miesiącach mogą pojawić się inne objawy boreliozy. Są to:

  • zanikowe zapalenie skóry,
  • naciek limfocytarny,
  • zapalenie stawów,
  • zapalenie nerwów czaszkowych,
  • porażenie nerwu twarzowego,
  • zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych,
  • zapalenie mięśnia sercowego,
  • zapalenie mięśni,
  • pogorszenie pamięci,
  • zaburzenia snu,
  • ogólne osłabienie,
  • bóle głowy,
  • zaburzenia widzenia i słuchu.

Objawy boreliozy mogą pojawić się nawet po wielu latach od zakażenia. Wówczas mówi się o przewlekłym stadium choroby. Dotyczy ono przede wszystkim tych osób, u których infekcja nie była leczona. Najczęściej w jego przebiegu dochodzi do poważnego uszkodzenia układu nerwowego lub stawów.

Jak rozpoznać boreliozę?


Borelioza wymaga wczesnego rozpoznania, aby nie dopuścić do pojawienia się jej powikłań. Do rozpoznania wystarczy obecność rumienia wędrującego. Stosuje się także różnego rodzaju testy laboratoryjne.

Diagnostyka serologiczna umożliwiająca rozpoznanie boreliozy to:

  • test ELISA,
  • metoda Western Blot.

Diagnostyka może obejmować także wykonanie testu PCR. Ma on jednak znaczenie wyłącznie we wczesnej fazie infekcji. Metoda ta jest stosowana wyłącznie pomocniczo w przypadkach, gdzie zastosowanie innych testów jest utrudnione.

Współcześnie są dostępne szybkie i dokładne metody diagnostyczne w kierunku boreliozy. Podobnie, leczenie na pierwszym etapie jest proste. W przypadkach rozsianych i przewlekłych istnieje konieczność bardziej intensywnego i długotrwałego leczenia – mówi prof. dr hab. n. med. Tadeusz Płusa, ordynator oddziału chorób wewnętrznych szpitala św. Anny w Piasecznie.

U osoby, u której podejrzewa się boreliozę, w pierwszej kolejności wykonuje się test ELISA. Dzięki niemu można wykryć przeciwciała IgM i IgG charakterystyczne dla bakterii z rodziny Borrelia. Tego typu testy są jednak wiarygodne dopiero kilka tygodni po kontakcie z patogenem. Pozytywny wynik oznacza, że potrzebna jest dalsza diagnostyka.

Na kolejnym etapie wykonuje się test metodą Western Blot. Pozwala on wykryć przeciwciała IgG specyficzne. Ma ona 100% skuteczności. Oba badania wymagają pobrania krwi.

Leczenie boreliozy


Borelioza wymaga antybiotykoterapii. Leki wdraża się, jeżeli obecne są objawy choroby. Pozytywny test ELISA i Western Blot nie są wskazaniem do rozpoczęcia leczenia.

Antybiotyk w przypadku boreliozy wybiera się w zależności od fazy i przebiegu choroby. Leczenie po ugryzieniu kleszcza trwa 2–3 tygodnie. Antybiotykoterapię trzeba powtórzyć, jeżeli objawy boreliozy pojawią się ponownie.

Ukąszenie kleszcza – jak zapobiec?
Zakażenia można spróbować uniknąć. Przede wszystkim należy dbać o to, aby unikać przebywania na terenach, gdzie stwierdza się dużą populację kleszczy. Nie można chodzić po lesie, wysokiej trawie i siadać na pniach drzew. Jeżeli nie jest to możliwe, trzeba zadbać o odpowiednie ubranie: koszulka z długim rękawem, spodnie z długimi nogawkami, zakryte buty, czapka. Po powrocie do domu należy dokładnie obejrzeć ciało. Skuteczne jest stosowanie środków przeciw kleszczom. Ich skuteczność może być jednak różna. Czy istnieją inne sposoby na to, jak zapobiec infekcji? Niestety nie. Opracowana kilkanaście lat temu szczepionka została wycofana ze sprzedaży.

Konieczne jest także usunięcie kleszcza od razu, gdy zostanie zauważony. Trzeba to zrobić umiejętnie – wyłącznie pęsetą lub specjalnym przyrządem, który można kupić w aptece. Drażnienie kleszcza (np. polewanie go różnymi środkami) może spowodować zwiększenie ilości wydzielanej przez niego śliny. Po usunięciu pajęczaka należy przemyć skórę preparatem zawierającym spirytus.

Jeżeli pojawią się objawy boreliozy, należy niezwłocznie udać się do lekarza i rozpocząć odpowiednie leczenie. Zapraszamy do Poradni Chorób Wewnętrznych w naszym Szpitalu św. Anny w Piasecznie na konsultacje specjalistyczne w zakresie rozpoznawania i leczenia boreliozy.