W trosce o tarczycę

W ostatnich latach wciąż rośnie ilość wykrywanych chorób tarczycy, w tym niestety również nowotworowych. Nie jest to dowodem na nową epidemię naszych czasów, ale świadczy o tym, że współczesna medycyna dysponuje coraz lepszymi narzędziami diagnostycznymi, a świadomość i wiedza pacjentów na temat własnego zdrowia wzrasta. Badania tarczycy coraz częściej wykonywane są przy okazji diagnozowania innych schorzeń np. chorób serca, nadwagi, zaburzeń wzrostu u dzieci, czy chorób metabolicznych. W tych przypadkach często okazuje się, że przyczyną choroby jest właśnie tarczyca.

PROBLEMY Z TARCZYCĄ 

Za jeden z ważniejszych czynników ryzyka chorób tarczycy, poza skłonnościami rodzinnymi, uważany jest niedobór jodu. Dotyczy on diety – stąd akcja jodowania soli kuchennej – ale również środowiska w którym żyjemy. Nie budzi wątpliwości fakt, że choroby tarczycy występują częściej u mieszkańców terenów podgórskich i w górach. Dla mieszkańców tych terenów idealnym rozwiązaniem byłyby coroczne wakacje nad morzem, połączone z długimi spacerami plażą, najlepiej przy wzburzonym morzu. Zawarty w wodzie morskiej jod tworzy w powietrzu dobroczynną mgiełkę i wraz z wdychanym powietrzem w naturalny sposób dostaje się do naszego organizmu.

Powiększenie gruczołu tarczowego często obserwuje się u kobiet w ciąży. Nie musi to oznaczać choroby tarczycy i często mija po urodzeniu dziecka. Wrażenie powiększenia obwodu szyi bywa wyłącznie uczuciem subiektywnym, niedostrzeganym przez innych, dlatego warto zwrócić na to uwagę lekarza położnika w czasie okresowej kontroli w ciąży.

Nie bez znaczenia dla prawidłowego funkcjonowania tarczycy są zbyt często wykonywane badania rentgenowskie. Ta niezwykle ważna w medycynie, używana od 100 lat technika obrazowania, wprowadziła rewolucję w możliwościach zaglądania do wnętrza ludzkiego ciała. Niestety nie jest ona obojętna dla naszego zdrowia. Wykorzystywana jest m.in. przy urazach, zdjęciach kontrolnych klatki piersiowej i stomatologicznych, chorobach kręgosłupa oraz w tomografii komputerowej. Warto pamiętać – tomografia komputerowa jest badaniem rentgenowskim, a dawka przyjętego przez pacjenta promieniowania może nawet 100-krotnie przewyższać tę stosowaną przy pojedynczym zdjęciu klatki piersiowej. Udowodniono ponad wszelką wątpliwość, że promieniowanie jonizujące jest istotnym czynnikiem ryzyka raka tarczycy. Dlatego wskazania do prześwietlenia powinien zawsze stawiać lekarz i warto zaufać mu jeśli nie widzi takiej potrzeby. Wykonywanie badań rentgenowskich na zasadzie „zrobię zdjęcie dla świętego spokoju” może przynieść więcej szkody niż pożytku. Prawo atomowe w naszym kraju nakłada na wykonującego badanie obowiązek informowania o dawce promieniowania, a w przypadku dzieci i młodzieży, które w wieku rozwojowym są pod szczególną ochroną, wpisywania dawki każdego zdjęcia RTG do książeczki zdrowia.
W czasie wszystkich badań rentgenowskich zawsze chroń szyję specjalnym kołnierzem.

Często pierwszym objawem choroby tarczycy jest jej powiększenie, fachowo nazywane wolem. Może ono przebiegać zarówno z niedoczynnością jak i nadczynnością tarczycy. Możliwa jest również normalna wielkość gruczołu tarczowego, jednak w jego wnętrzu obserwuje się pojedynczy guzek lub guzki i torbielki. Towarzyszyć temu może uczucie duszności, stałego zmęczenia, przyrost masy ciała lub przeciwnie: wzmożona pobudliwość, uczucie rozdrażnienia, chudnięcie. Interpretacja tych objawów jest stosunkowo prosta i łatwo ją potwierdzić badaniem hormonów tarczycy. Jednak leczenie już takie proste nie jest i wybór metody terapeutycznej należy zostawić lekarzowi endokrynologowi.

LECZENIE TARCZYCY 

Podstawą leczenia tarczycy jest ścisła współpraca z endokrynologiem - to on decyduje o wyborze optymalnej metody. Większość chorób tarczycy leczona jest zachowawczo, bez potrzeby operacji. Polega na wyrównaniu produkcji hormonów i zlikwidowaniu objawów nadczynności lub niedoczynności tarczycy. Taki stan wyrównania funkcji hormonalnej gruczołu nazywany jest eutyreozą. Objawy choroby tarczycy wycofują się i pacjent wymaga jedynie regularnych kontroli. Nawet jeśli lekarz endokrynolog stwierdzi potrzebę leczenia operacyjnego, pacjent powinien najpierw osiągnąć stan wyrównania. W tym celu stosowane jest kilkumiesięczne leczenie wstępne, przygotowujące pacjenta do zabiegu.

Decyzję o leczeniu operacyjnym podejmuje się po wykonaniu (często wielokrotnym) badania hormonów tarczycy, usg tarczycy i biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej pod kontrolą usg z mikroskopową oceną uzyskanego materiału. Powodem skierowania do operacji jest duża wielkość wola utrudniająca oddychanie, nieskuteczność leczenia zachowawczego np. nawrót nadczynności, czy podejrzenie nowotworu tarczycy. Szczególnie młody (do 18 roku życia ) i podeszły wiek powinien budzić czujność, ponieważ w tym okresie nowotwory tarczycy występują znacznie częściej.

NOWOCZESNE OPERACJE TARCZYCY 

Naczelną zasadą nowoczesnej chirurgii tarczycy jest osiągnięcie trwałego, maksymalnego efektu leczenia przy minimalnym ryzyku powikłań. Przy nawet najlepszym przygotowaniu do operacji nie można wykluczyć występowania mikroskopijnych ognisk raka w gruczole tarczowym, trudnych do zdiagnozowania przed zabiegiem. Dlatego zasadą powinno być doszczętne usunięcie całego płata tarczycy wraz z jej cieśnią, w którym występuje więcej zmian, tak aby w przypadku stwierdzenia choroby nowotworowej w badaniach wykonywanych po zabiegu, nie trzeba było operować ponownie po tej stronie szyi. To bardzo ważne, ponieważ w czasie reoperacji znacznie wzrasta ryzyko powikłań. Kolejną zasadą nowoczesnej chirurgii tarczycy jest, w przeciwieństwie do tradycyjnych metod, uwidocznienie nerwów krtaniowych wstecznych i przytarczyc, co zapobiega ich uszkodzeniu oraz trudnej do leczenia tężyczce. Należy pamiętać, że po operacji tarczycy pacjent powinien wrócić pod opiekę lekarza endokrynologa i bezwzględnie stosować się do jego zaleceń. Zaniechanie takiej kontroli może zniweczyć wynik nawet najlepiej wykonanej operacji.

Od około 20 lat obserwujemy w Polsce dynamiczny rozwój chirurgii minimalnie inwazyjnej. Powszechnie znane są korzyści zabiegów laparoskopowych czy torakoskopowych. Te techniki mają zastosowanie również w chirurgii tarczycy. Ponieważ blizna po zabiegu jest w dość widocznym miejscu, naturalne jest poszukiwanie innego dostępu do operowanego gruczołu. Literatura medyczna pełna jest doniesień z całego świata o różnych możliwościach: od dostępu pod pachą, przez brodawkę sutkową, po dostęp przezustny podjęzykowy. Wydaje się, że przyszłość należy do zabiegów z niewielkim cięciem na szyi wykonywanych z tak zwaną wideoasystą.


lek. med. Robert Starzec
chirurg ogólny, Szpital św. Anny w Piasecznie